Po raz drugi brałam udział w takiej wymiance i bardzo mi się to podoba. To niesamowite tak czekać na swoją niespodziankę, którą przygotowuje ktoś zupełnie obcy kto nas nie zna.
Ale dorzeczy...
Do mnie przyleciały MOTYLE, które przygotowała
kgosia, wszystko pięknie wykonane. Zastanawiam się skąd wiedziała że dużo czytam i nie mam prawdziwej zakładki, no to teraz mam. Kolczyki i breloczek wyszyte tak małymi krzyżykami, że założyłam okulary, no poprostu cuda.
DZIĘKUJĘ!!!
Piękne prawda :)
Ja natomiast prezent zrobiłam dla
Janeczki. Było to dla mnie wielkie wyzwanie bo Ona ma tak dobre serce, że kiedyś zupełnie bezinteresownie przysłała mi
TO.
Od razu przyszedł mi do głowy temat wymianki, który można było samemu ustalić i ja wybrałam CZAS
Zawsze podziwiałam na blogu Janeczki jej prace, wypieki i długość postów (czyta się rewelacyjne) i zastanawiałam się jak Ona to robi, że na wszystko znajduje czas?
Pewnie to kwestia organizacji ale ja tak nie potrafię :(
Tak też powstało pudełko i woreczek z zegarem pilnującym czasu.